Z jakiegoś powodu zaniedbałem bloga, ale już wracam do opisywania zaległości. Sajgon był ostatnim miastem na mojej trasie po Wietnamie. Byłem już zmęczony i nie chciało mi się za bardzo wyjeżdżać dalej. Rozważałem wycieczkę w stronę Mekongu, ale ostatecznie postanowiłem odpocząć. Nie będę wiele pisał, bo nie ma za bardzo o czym. Niech zdjęcia "mówią" za siebie. It took over half a year to write this but I am back with my blog. Saigo/HCMC was the last city on my Vietnam trip. I was tierd and finally decided not to go any further. I considered visiting Mekong delta but I decided to rest. I will not write here too much. Let the pictures speek.
We wtorek, 13 listopada dotarłem do Đà Lạt. Zatrzymałem się w Gia Pham Hostel, gdzie trafiłem na fajnego gospodarza, który podpowiedział mi co warto odwiedzić w okolicy. On Tuesday, 13 of November 2018 I arrived to Đà Lạt. I stayed Gia Pham Hostel where the host was very helpful and gave me advise where to go.