Mój plan na 9
kwietnia(niedzielę) był taki, żeby złapać stopa w stronę Consuegry i
Toledo, a że nie ma bezpośredniej autostrady, to napisałem na
kartce Madryt, a potem Albacete. Liczyłem się z tym, że w
Hiszpanii. łapanie autostopu może okazać się bardzo ciężkie.
Jednak po 5 godzinach stania przy drodze kompletnie się poddałem i
po sprawdzeniu cen autobusów i pociągów, udało mi się ogarnąć
sobie dojazd do Madrytu poprzez blablacar, a z tamtąd postanowiłem
pojechać autobusem do Toledo, a z Consuegry zrezygnować.
For 9
April(Sunday) I planned to try to hitchhike in the direction of Consuegra and
Toledo. As there is no direct highway I wrote Madrid and later
Albacete on my card. I was aware that hitchhiking will be difficult
on Spain but after 5 hours I gave up and found myself using
blablacar(on-line carpooling service) to reach Madrid.
Nie udało się :( |
W Madrycie
skorzystałem z autobusu do Toledo, za 5 euro. Na miejscu
stwierdziłem, że wydanie 20 euro za noc w hostelu to jednak trochę
za dużo I przespałem się w parku.
From
Madrid I took a bus to Toledo for 5 euros but after checking the
prices for the hostels I decided to spend the night in the park.
Rano poszedłem zwiedzać miasto. Jest ono bardzo ładne, jednak
bardzo szybko poczułem się zmęczony ilością turystów, oraz
cenami wstępu. Dostałem mapę z informacji turystycznej,
odwiedziłem dawny meczet “Cristo de la Luz“.
In the morning I decided to walk around the city. The city is really
beautiful but the amount of tourist everywhere and the entrance
prices to all of the tourist places ruined it a bit for me. I got a
map from the tourist information and visited the ex-mosque “Cristo
de la Luz“.
Plaza de Zocodover |
Cristo de la Luz |
Zjadłem śniadanie
I uznałem, że jednak muszę odpocząć. Na tę noc udało mi się
znaleźć bardzo fajny hostel za 14 euro. Uznałem, że mogę
zaszaleć na hostelu I zaoszczędzić na wejściówkach.
After that I eat breakfast and realized that I need a
place to stay for the next night and place to rest. I managed to get
a really nice hostel for 14 euros for the night. I decided to spent
the money on the hostel and relax instead of paying for the
entrances.
Przez te drzwi można dostać się do Katedry bez płacenia(wejście tylko dla celów religijnych) |
w tym zamku znajduje się hotel |
Jednym z plusów
mojego hostelu była kuchni z jadalnią na dachu, ze świetnymi
widokami.
The
hostel had an advantage in the fact that the kitchen and the terrace
on the roof.
widok z tarasu na kuchnię |
Po odpoczynku
wybrałem się na spacer po za mury miejskie. Kierunek obrałem
nieco, a spacer okazał się dla mnie jednym z fajniejszych elementów
wizyty w mieście. Z lekkiej perspektywy miasto wyglądało
wspaniale, a do tego nie musiałem się przeciskać przez turystów,
w ciasnych uliczkach(tak, wiem nie widać tych tłumów na zdjęciach,
ale tak to odczuwałem)
After
some rest on the roof I went on a walk outside of the city walls. I
went without plan but as I turned out to be the best part of the
trip. I could look at this beautiful city from the distance and not
have to walk through crowds in the narrow streets.
We
wtorek wyjechałem autobusem do Madrytu, ale o tym już w kolejnym
wpisie.
On
Tuesday I took a bus to Madrid. More in the next blog post.
tak, tak arenbi |
Komentarze
Prześlij komentarz