15 stycznia wyruszyłem z Medellinu, w stronę Cali. Tym razem starałem się wstać jak najwcześniej, żeby być na drodze jak najwcześniej. Wyszło tak sobie i byłem na trasie o 9, czyli straciłem 3 godziny potencjalnego łapania. Hałas klubów nocnych na pewno nie pomógł.
Na szczęście dość szybko udało mi się złapać stopa. Choć tak naprawdę, to kierowca myślał początkowo, że się dołożę do paliwa, ale na szczęście w trakcie rozmowy stwierdził, że nie ma sprawy i nawet kupił mi kawę i kawałek ananasa.
On January 15 I started my trip from Medellin to Cali. This time I tried to start early. It didn't turn out perfect as I was on the road at 9 am. That means that I missed 3 hours of potential hitchhiking. As a excuse I can say that the noise from the night clubs didn't help in waking early.
Fortunately
I managed to hitch a ride quite fast. The driver though in the
begging that I will contribute to the gas but after some
conversations he even bought me some coffee and a piece of
pineapple.
Po
drodze mijaliśmy region, gdzie uprawiana jest kawa.
On the road we passed the coffee cultivating part of Colombia.
On the road we passed the coffee cultivating part of Colombia.
Kierowca zawiózł
mnie do miejscowści Tuluá. Wysadził mnie w jej środku. Zacząłem
iść na jej koniec, ponieważ główna droga szła obwodnicą. Gdy
zostało mi przynajmniej pół kilometra do drogi, zgadali do mnie
kierowca i kanar autobusu. Powiedzieli, że bilet do Cali kosztuje
10000 peso (14 pln), odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że mam
tylko 8000, ale zgodzili się mnie zabrać.
Po drodze poczułem
jak rozwija się moje przeziębienie, które rozpoczęło się w
Medellinie. W autobusie zaczęła mi lecieć krew z nosa i to całkiem
sporo.
The driver brought me the city named Tuluá. He dropped me in the middle of the and the main road was a ring road outside of the city. I started walking to the end of the city but it was a long walk. Near the end of it a driver and a ticket salesman offered me a ride to Cali for 10000 pesos. I said that I had only 8000, which was truth and they agreed to take me for that price.
In the bus I started feeling really feeling my cold that developed in Meddelin. My nose was bleeding.
The driver brought me the city named Tuluá. He dropped me in the middle of the and the main road was a ring road outside of the city. I started walking to the end of the city but it was a long walk. Near the end of it a driver and a ticket salesman offered me a ride to Cali for 10000 pesos. I said that I had only 8000, which was truth and they agreed to take me for that price.
In the bus I started feeling really feeling my cold that developed in Meddelin. My nose was bleeding.
Dotarłem na dworzec
autobusowy w Cali, a stamtąd, pieszo, do mieszkania mojego hosta
Daniela. Już w Medellinie zdałem sobie sprawę, że moje tempo jest
zbyt szybkie i muszę spowolnić podróż. Poprosiłem więc Daniela
o możliwość zostanie dzień dłużej (3 noce, zamiast 2), żeby
jeden poświecić tylko na odpoczynek. Na szczęście się
zgodził.
I arrived to the bus terminal in Cali and from there i walked to the apartment of my host Daniel. In Medellin I realized that my tempo is way too fast and I need to slow down. I asked Daniel if I can stay a day longer and spend it just resting.
I arrived to the bus terminal in Cali and from there i walked to the apartment of my host Daniel. In Medellin I realized that my tempo is way too fast and I need to slow down. I asked Daniel if I can stay a day longer and spend it just resting.
ciekawy chleb | inresting shape of a bread |
prawie w to wpadłem,serio | I noticed this hole in the last moment |
Iglesia la Ermita |
mój host, gra w dymplomcję, ze znajomymi |
Cali
jest cieplejszym miastem od Medllinu(ciągle zmieniejące się wysokość
npm i temperatura na pewno nie pomaga zdrowiu) i jest uważane ze
kolumbijską stolicę salasy.
Cali is much warmer then Medllin and is known as the Colombian capital of salsa.
W sobotę 16 stycznia wybraliśmy się z Danielem i jego partnerką do „Klubu”, gdzie znajduje się basen i pół dnia spędziłem przy basenie. Niestety przeziębienie strasznie się rozwinęło i prawie całkowicie straciłem głos
Saturday
Jan 16 I went with Daniel and his partner Carolina to a “Club”
where a swimming pool is. I send half of the day chilling down by the
pool. Unfortunately my cold developed more and I almost lost my
voice.
Znowu się nie wyspałem, bo o 8 rano, pod oknen, kuto beton | construction works at 8am. Another night with "perfect" sleeping conditions |
Chelado |
Wieczorem ruszyłem
do apteki, a przy okazji obszedłem trochę miasto.
In the
evening I went to a pharmacy and I took a night walk around the city.
CATEDRAL METROPOLITANA DE SAN PEDRO APÓSTOL |
Bancolombia San Nicolás |
W
niedzielę wreszcie się wyspałem, a potem wszedłem na górę
trzech krzyży.
On Sunday I finally had some longer sleep and after that I went to the mountain of three crosses.
piach straszny, a ja byłem w sandałach |
Gdy
zszedłem z niej wybrałem się jeszcze na wzgórze, gdzie znajduje
się kościół świętego Antoniego I poszedłem w stronę centrum.
After
the 3 crosses I went on an another hill. This time to the church of St.
Anthony (san antonio) and to the centre.
studnia w bloku |
chipsy z platanów |
3500 peso |
Wieczorem zrobiłem
polską potrawę którą znam i do której łatwo dostać składniki,
czyli racuchy, ale niestety kupiłem złą mąkę.
W poniedziałek
wybrałem się stopem do Pasto. Początkowo nie planowałem się tam
zatrzymywać, ale żeby zwolnić postanowiłem nie robić dwudniowych
wypraw autostopowych.
Na drodze znalazłem się koło 9. Koło stacji benzynowej, kierowca próbował mnie namówić, żebym zrzucił się na paliwo. Próbowałem się dogadać, że może chociaż do pierwszej bramki opłat. W drodze zorientowałem się, że się nie zrozumieliśmy i że on chce żebym się zrzucił na opłaty za bramki. Za pierwszym razem jednak obyło się bez pieniędzy, bo grałem na gitarze. Na drugich bramkach dorzuciłem chyba 4000.
On Monday I started my trip to Pasto. At first I didn't plan to visit that city but i decided to slow down and do long distance trips.
I started hitchhiking around 9. Soon one driver offered me a ride if I give some money for gas. I tried to convince him to drop me at first toll both but he didn't understand me. He though I want to contribute for that. At first toll I managed not pas as I was playing guitar for the passengers. At second I gave 4000.
Na drodze znalazłem się koło 9. Koło stacji benzynowej, kierowca próbował mnie namówić, żebym zrzucił się na paliwo. Próbowałem się dogadać, że może chociaż do pierwszej bramki opłat. W drodze zorientowałem się, że się nie zrozumieliśmy i że on chce żebym się zrzucił na opłaty za bramki. Za pierwszym razem jednak obyło się bez pieniędzy, bo grałem na gitarze. Na drugich bramkach dorzuciłem chyba 4000.
On Monday I started my trip to Pasto. At first I didn't plan to visit that city but i decided to slow down and do long distance trips.
I started hitchhiking around 9. Soon one driver offered me a ride if I give some money for gas. I tried to convince him to drop me at first toll both but he didn't understand me. He though I want to contribute for that. At first toll I managed not pas as I was playing guitar for the passengers. At second I gave 4000.
Dojechałem do
Popayán, gdzie szybko złapałem stop z ekwadorczykami. Jechałem z
tyłu vana. Mogłbym pojechać z nimi do Quito, ale w ostatniej
chwili ogarąłem hosta w Pasto. Ta przjażdżka dała mi wiarę, że
w Ekwadorze będzie dużo łatwiej ze stopem.
I was dropped at Popayán and soon hitched a ride in a back of Ecuadorian van. It made believe that hitchhiking in Ecuaor is going to be easier.
Do
Pasto dotarłem koło 17 I szybko spotakłem się z moim hostem
Carlosem. Pisałem z nim po angielsku, jednak przy spotkaniu okazało
się, że nie mówi w tym w języku, umie jednak pisać, co sprawiało
to doświadczenie dość dziwnym.
I arrived to Pasto at 5 pm and soon meet with my host, Carlos. We wrote in English but when we met I realized he doesn't speak English. The strange thing is that he can write words but will not speak them.
I arrived to Pasto at 5 pm and soon meet with my host, Carlos. We wrote in English but when we met I realized he doesn't speak English. The strange thing is that he can write words but will not speak them.
Pasto było miastem dużo zimniejszym I wyżej położonym od Cali.
Pasto was much colder and higher then Cali.
Carlos
zabrał mnie na długi spacer do swojego domu, gdzie dostałem
jedzenie od jego
matki. Nocleg jednak był w mieszkaniu jego wujka.
Carlos took me on a long walk to his home, where his mother gave me food but for the night we went to his uncle's apartment .
Carlos took me on a long walk to his home, where his mother gave me food but for the night we went to his uncle's apartment .
We
wtorek 19 stycznia Carlos zabrał mnie do centrum. Pedził tak, że
gdyby nie zdjęcia, to nie miałbym pojęcia jak ono wygląda.
Zobaczyliśmy małe muzeum,a następnie wyruszyliśmy do parku
Chimayoy.
On Tuesday Jan 19 Carlos took me to the centre. He walked so fast that only thanks to the pictures I have any idea how the place looked like. We went to a samll museum and then to Chimayoy park.
On Tuesday Jan 19 Carlos took me to the centre. He walked so fast that only thanks to the pictures I have any idea how the place looked like. We went to a samll museum and then to Chimayoy park.
hihi - pies to stopy |
to w zielonym jest słodkie |
Wulkan Galeras |
Potem
poszliśmy do domu Carlosa zjeść I odpocząć.
Then we went to Carlos home to eat and rest.
Then we went to Carlos home to eat and rest.
Ostatniego
dnia pobytu w Kolumbii, skożystałem z autobusu do Ipiales za 8000
peso I ruszyłem w stronę Las Lajas. Po 2-3 kilometrach pieszo
zatrzymałem zbiorczą taksówkę I za 1000 peso dojechałem ostatnie
5 kilometrów.
Sanktuarium Las Lajas to pięknie położony kościół, którego jedna ze ścian jest skałą.
Sanktuarium Las Lajas to pięknie położony kościół, którego jedna ze ścian jest skałą.
My last day in Colombia I took the bus to Ipiales for 8000 pesos and started walking in direction of Las Lajas. After 2-3 kilometers of walking I stopped a taxi and for the last 5 km I paid 1000.
Las
Lajas Cathedral is a beautiful church set in a beautiful
environment.
Wróciłem
do Ipiales. Tym razem za dojazd zapłaciłem 2200. W mieście
wydałem ostatnie peso na jedzenie.
I went beck to Ipiales. Paid 2200 for a shared taci to the city centre. I spend my last pesos on food.
I went beck to Ipiales. Paid 2200 for a shared taci to the city centre. I spend my last pesos on food.
to było dość drogie |
Do
granicy przyjechałem stopem z Ekwadorczykiem. Sama granica nie jest
szczególnine pilnowana. Spokojnie można przjeść bez żadnych
pieczątek. Ja początkowo wszedłem do częsci Ekwadorskiej I
dopiero tam mi zasugerowano, żebym wrócił do Kolumbii po
ichniejszą pieczątkę.
I
hitchhiked to the border
with an Ecuadorian. The border
itself is not really
strictly protected . I could have crossed
it without any stamps in my passport. At first I went to Ecuadorian
customs and there I was told to go back to Colombia for their stamp
in the passport to get the Ecuadorian
stamp.
Żegnaj Kolumbio!
Goodbye Colombia!
Only
Polish:
Podsumowanie Kolumbii. Będę dopisywał jak mi sie coś przypomni.
Oto moje przemyślenia na temat Kolumbii. Oceniam na podstawie 3 tygodniowego pobytu, a więc mogę się mylić:
- hiszpański jest niezbędny, ale wystarczą podstawy, żeby się porozumieć. Znajmość języka angielskiego jest sporadyczna
-warto wstawać rano. Kolumbia wstaje wcześnie. Przydatne zwłaszcza przy łapaniu autostopa. W nocy autostop jest bardzo trudny, w niektórych częściach kraju, wręcz niemożliwy. Sam autostop działa, ale rzeczywiście ludzie są nieufni. Najlepiej zagadywać na stacjach benzynowych(choć nie zawsze jest to łatwe)
Podsumowanie Kolumbii. Będę dopisywał jak mi sie coś przypomni.
Oto moje przemyślenia na temat Kolumbii. Oceniam na podstawie 3 tygodniowego pobytu, a więc mogę się mylić:
- hiszpański jest niezbędny, ale wystarczą podstawy, żeby się porozumieć. Znajmość języka angielskiego jest sporadyczna
-warto wstawać rano. Kolumbia wstaje wcześnie. Przydatne zwłaszcza przy łapaniu autostopa. W nocy autostop jest bardzo trudny, w niektórych częściach kraju, wręcz niemożliwy. Sam autostop działa, ale rzeczywiście ludzie są nieufni. Najlepiej zagadywać na stacjach benzynowych(choć nie zawsze jest to łatwe)
-wszechobecny jest
handel uliczny. Na ulicy można kupić wszystko. Do tego sprzedawcy
chętnie wchodzą do autobusów I rozdają każdemu towar do ręki.
Bywa to irytujące, ale sam skorzystałem ze 2 razy.
-”Minutos” - po
co doładowywać konto telefonu, przecież można pójść na ulicę
I skorzystać z czyjegoś telefonu?
- w kiblach znajdują
się śmietniki na papier toaletowy…. Używany (chyba rozumiecie o
co chodzi?)
- w toaletach
publicznych papier toaletowy jest dodatkowo płatny I otrzymuje się
przed wejściem. Nie ma go w toalecie.
- pełno śmieci na ulicach
- pełno śmieci na ulicach
- pełno bezdomnych
- pełno policji na
ulicach
- zdaniem
Kolumbijczyków prawie wszędzie jest niebezpiecznie. Ja czułem się
bardzo bezpiecznie.
- ogromne
dysproporcje między bogatymi, a biednymi
- świeże soki
owocowe na ulicach, w dobrych cenach(1000 peso za kubeczek)
- dystans mierzony w
czasie. Kilometry nie mają znaczenia, liczy się ile czasu zajmie
dojazd z miejsca A do B. Drogi są różne jedne górskie i kręte, a
drugie płaskie i szybkie. Od tego też zależy cena biletu na
autobus.
- autobusy
długodystansowe mają duże, wygodne siedzenia
- woda butelkowana
jest dość droga. W niektórych miastach kranówa jest pitna.
- woda sprzedawana
jest też w plastikowych torebkach
- różne miasta,
różny klimat. W Kolumbijskich miastach są co najwyżej 2 pory
roku, jednak główna różnica to między samymi miastami, te
położone wysoko w górach są chłodniejsze, niż te położone nad
morzem.
- cisz nocna jest tu
pojęciem obcym. Podobno w niektórych częściach miast jest cicho w
nocy. Nie wiem. Moim zdaniem wszędzie potrafi być głośno w nocy.
Możliwe, że moje wrażenie jest spowodowane tym, że w kraju byłem w
okresie świąteczno-urlopowym
- pranie ręczne
jest tu całkiem normalną rzeczą
-podstawowym napojem
jest kawa, herbata nie jest zbyt popularna, ale są "herbaty" smakowe
(aromatica)
-planowanie to nie jest
mocna strona Kolumbijczyków. Plany mogą się zmieniać w ostatniej
chwili. Podejście do czasu jest bardziej południowe
Cześć Sebastian,
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zdjęcia z sanktuarium Las Lajas - niesamowicie wygląda ten budynek "wchodzący" w skałę.
Powodzenia
Wojtek z Compa:)