Do dawnej inkaskiej
stolicy, Cusco dojechałem 4 marca 2016. Wysiadłem z autobusu w
dzielnicy Wanchaq, gdzie pełno było różnego rodzaju hoteli i
hosteli. Po obejściu kilku udało mi się znaleźć hostal Cactus,
gdzie za 25 soli(30 złotych) za noc. Miałem samodzielny pokój, ze
śniadaniem i telewizorem(nie żebym dużo oglądał, ale był w
pokoju). Przez cały pobyt czekałem na odpowiedź od jednego
Couchsurfera, który napisał, że jestem mile u niego widziany, ale
niestety nie zostawił kontaktu i przestał odpisywać. Co dzień
przedłużałem swój pobyt w hotelu o noc licząc, że jednak się odezwie, ale
nie odezwał się.
I arrived to Cusco, the old Inca capitol, on March 4 2016. I got off the bus in Wanchaq district, which is full of different hotel and after asking in a few of them i decided to stay in hostal Cactus. For 25 soles i got a private room with breakfast. I got a message from one couchsurfer that I am welcome at his place but he didn't answer later.
śniadanie - nie za duże |
W Cusco miałem plan odpocząć. Widziałem już wcześniej inkaskie ruiny i nie chciało mi się ich oglądać. Niestety zbyt dobry w odpoczywaniu w podróży nie jestem i musiałem jednak pozwiedzać.
After seeing Machu Picchu and some other Inca ruins I was very tired and didn't really wanted to see any more of them. I planned to mostly rest but it also didn't work that well(I did rest but still I was walking a lot).
Rano
wyszedłem w stronę centrum.
In
the morning i went for a walk to the centre.
Qurikancha - w środku nie byłem | I didn't enter it |
Doszedłem
do rynku, gdzie wszedłem do kościoła jezuitów za 10 soli(ze zniżką na Warszawską kartę miejską).
Niestety nie można było robić zdjęć(po za widokami z wieży),
ale kościół jest bogato(dosłownie)
zdobiony. Przy rynku znajduje się chyba 5 kościołów.
In
the main square I entered the Jesuits church for 10soles(student price). It was very
beautiful but it was forbidden to take pictures.
rynek, po prawej katedra |
jedzenie za 1,5 sola(2 złote) - cóż ziemniak, jajo i trochę sosu| potato, egg and some souce for 1.5 sol |
Those ladies where posing to pictures for money. As you can see most of the people living in Cusco are decendets of natives but that i heard was Spanish. (in the smaller places on my way to Cusco I heard a lot of Quechua)
kościół świętego Błażeja(san Blas) - pierwszy kościół w Cusco| San Blas church - first church in Cusco |
Tęczowe
flagi to flagi miasta. Tęcza byłe symbolem Inków.
The
rainbow flags are the flags of the city.
W okolicy kościoła San Blas(św Błażej) odwiedziłem muzeum koki(wstęp darmowy)
In San Blas area I eneterd the coca museum(free enterence)
jak widać większość kościołów wygląda niemal identycznie z zewnątrz | most churches looks almost the same |
Targ San Pedro
San Pedro market.
W okolicy bazaru San Pedro zdecydowałem się zakupić sweter. Kosztował mnie on ostatecznie 30 soli(36 złotych), a za 4 sole kupiłem czapkę. Wykonane są tylko w połowie z wełny Alpak. Te 100% są dużo droższe.
Near the San Pedro market i decided to buy a sweater. It was 30 soles and the hat was 4. They are made only partially from the Alpaka wool but the 100% alpaka are more expensive.
acha uwielbiałem te arbuzy na ulicy za 1 sola |
Qurikancha |
to rośnie na kaktusach i jest całkiem smaczne i tanie - po polsku opuncja |
Bazar Wanchaq - tu można kupić wszystko po za pamiątkami dla turystów
The Wanchaq market
Cusco leży na wysokości 3300 i niestety moje problemy żołądkowe i ogromne zmęczenie, chodzeniem na tej wysokości, powróciły, dlatego zakupiłem paczkę koki za 1 sola. Spora
Cusco at 3300 metres above sea level and my altitude problems returned so bought
this bag of coca for 1 sol on the market.
za zszycie spodni w kroku zapłaciłem 2 sole(2,5 PLN) | 2 soles for fixing my trousers |
Widzicie statuę Jezusa??
Another Rio style statue of Jesus.
Po
zakupie koki i naprawie spodni postanowiłem wybrać się w stronę
Saqsaywaman. Niestety wstęp był zdecydowanie zbyt drogi(140 – 10
miejsc w Cusco i okolicach, 70 – 4, ale pozostałe 3 mnie nie
intersowały) dla mnie i numer z kartą miejska nie był możliwy.
Obszedłem ruiny i od tyłu można zobaczyć całkiem sporo z
dystansu.
After
buying coca and fixing my trousers I tried to enter Saqsaywaman. The
entreance was a bit to expensive for me (140 – to enter 16 places
or 70 for 4 places and the other 3 was not intersting for me). I did
walk around it and from the “back”” side you can see a lot from
the distance.
Zdecydowałem
się za to zakupić bilet do 5 kościołów( w tym 3 przy rynku) i
pałacu arcybiskupów. Tutaj zadziałała zniżka na kartę
miejską(15 soli – 20 złotych).
Niestety zdjęć nie można wykonać w żadnym z nich, więc
uwierzcie, że warto było wejść.
I bought a ticket to enter 5 churches and the Archbishop palace. I managed to get a student discount. It was forbidden to take pictures inside but believe me it was worth visiting all those places.
I bought a ticket to enter 5 churches and the Archbishop palace. I managed to get a student discount. It was forbidden to take pictures inside but believe me it was worth visiting all those places.
wreszcie udało mi się zamówić coś bez ryżu - kluski można znaleźć pod nazwami: fideos i tallarines |
Następnego dnia udałem się w stronę Puno, ale o tym kiedy indziej.
The next day I went in direction of Puno but that's another storie.
mój hotel - jak większość budynków w Peru - gotowy do rozbudowy |
Komentarze
Prześlij komentarz