Przejdź do głównej zawartości

Brazylia 2016 II - Florianópolis



Wczesnym rankiem(około 4:30) 27 kwietnia dotarłem do Florianópolis. Musiałem nieco poczekać by nawet spróbować się kontaktować się z moim gospodarzem. Niestety przywiozłem ze sobą deszcz, co zdecydowanie obniżyło moje morale, ale po godzinie/dwóch minął i wreszcie mogłem doświadczyć ładnej pogody.

I arrived to Florianopolis on 27 April at around 4:30am. I had to wait sometime before going to my hosts place. It was also raining in the early morning which got me a bit depressed but as it got bright the rain stopped and I finally had some nice weather.









Przeszedłem się chwilę po mieście i wyruszyłem w kierunku domu mojego hosta. Mapy Google poprowadziły mnie trasą przez wzgórze, która nie była zbyt przyjemna dla osoby z dużym plecakiem. Do tego udało mi się zdjąć mały plecak przy robieniu zdjęcia i o tym zapomnieć, na szczęście po 5 minutach był nadal na miejscu. Miałem tam komputer ze wszystkim zdjęciami z podróżny, więc to chyba oczywiste, że byłem nieźle zestresowany.

I walked a bit in the city centre and went in the direction of my host's place. Google maps suggested me a walk on a hill which was really exhausting for a person with 20 kilograms on his back. At one moment I took down my small backpack to take a picture and walked away not pickig it up. I had a big stress as my laptop with all of my pictures was there but it was there when I returned in 5 minutes.


 









uff nikt go nie ukradł











Dotarłem do domu Isaaca i zostałem w nim sam na dzień Gdy szukałem miejsca na Couchsurfingu zobaczyłem jego zdjęcia z Polski i nie mogłem nie napisać. Okazało się później też, że o mały włos byłby doktorantem w Polsce i nawet podjął pierwsze próby nauki naszego języka. Tego dni chciałem głównie odpocząć i wyschnąć. Okazało się jednak, że podłączenie mojego komputera do ładowania nie jest możliwe. Musiałem udać się do centrum i kupić przejściówkę do wtyczki.

I arrived to Isaac's place and was there alone for the most of the day. When I was looking for a host in Florianópolis I noticed his profile as he has a picture from Poland so I decided that I just have to write to him. Turned out that he almost went to study to Poland and started to learn some words in Polish. I planned to just rest on that day but I realized I need to buy a transformer to be able to charge my laptop.








 





 




Caldo De Cana(sok z trzciny) + Pastel(smażony duży pieróg- ten jest z mięsem) = 6 R$(6,5 PLN)

Kibelandia  -dobra nazwa dla salonu toalet, ale dla baru to średnia






 
Wracając poszedłem pieszo wzdłuż wybrzeża.
I returned to host's place by walking by the seaside.



 




 


 




VW Gol, a nie Golf






Następnego dnia wybrałem się do Praia da Barra da Lagoa. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się warunków, do tego żeby móc się wykąpać w morzu i nie zabrałem ze sobą nic. Myślę, że dla Brazylijczyków to pewnie było dość chłodno, na takie zabawy, ale moim zdaniem warunki były świtne, jakieś 20 stopni powietrza, a i woda miała przyjemną temperaturę.

On the next day I went to Praia da Barra da Lagoa. I didn't expect that the weather would allow me to swim a nit in the sea so I didn't bring anything for that with me but it was good enough. Maybe not for Brazilians but for me it was all right.

 



 
 



 









Następnie przeszedłem się w stronę Plaży Mole.

Then I walked to the Mole Beach.

















Kolejny punkt to Lagoa da Conceição I powrót do domu.

Later I went to Lagoa da Conceição and returned to my host's home.



 




Wydmy - dunes
 

 

 

 
 
typowy układ brazylijskiego autobsus miejskiego z kanarem i kołowrotkiem przy wejściu


Isaac gra na berimbau


3 dnia we Florianópolis wybrałem się na wędrówkę szlakiem do Lagoinha do Leste.

On my 3rd day in Florianópolis I took a Lagoinha do Leste hike.
plan




Warzywaniaki w Brazylii to zwykle duże sklepy















 

  







 


 







 

 

 


 






tutaj szlak jest nieco ukryty, musiałem się pytać ludzi, bo trochę zbłądziłem





dobre i tanie - coś jak chałka z budyniem









30 kwietnia wyruszyłem z Florinopolis w kierunku Kurtyby. Podjechałem autobusem do Biguaçu, a o samej przygodzie autostopowej opowiem w kolejnym wpisie.

On 30 April I had to go from Florianopolis to Curitiba. I took a bus Biguaçu and then …. I will write about that in the next post.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Norwegia 2015 cz III (Trondheim, Bodø, Lofoty)

W piątek 3 lipca około 15:30 dotarłem do Trondheim. Zostałem wysadzony w samym centrum i teoretycznie mogłem pozwiedzać jeszcze tego samego dnia miasto, ale byłem potwornie zmęczony.

Szkocja 2017 VI - Fort William, Loch Lomond

12 ‎lipca 2017 opuściłem wyspę Skye. Dzięki autostopowi dostałem się pod zamek Eilean Donan. Do samego zamku nie wszedłem, ale widoki z zewnątrz wspaniałe. On 12 of July I left the Isle of Skye and hitchhiked to Dornie where the Eilean Donan castle is located. I didn’t enter the castle but the views from the outside were splendid. 

Norwegia 2015 cz IV (Tromsø, Alta i droga do Nordkapp)

To miał być już ostatni wpis z Norwegii, ale ze względu na ilość zdjęć i to, że to już mam przygotowane, postanowiłem go jednak rozbić na 2.